Łańcuch w klasie jakości 10 stopniowo zdobywa uznanie na rynku, tworzone są nowe standardy. Wysoka cena hamuje jednak jego szerszą ekspansję. Phil Bishop donosi.
„Na papierze” zalety klasy 10 są oczywiste. Biorąc pod uwagę ostatnie osiągnięcia w dziedzinie stali stopowych, łańcuch w klasie 10 jest 25% mocniejszy od łańcucha w klasie 8. Może więc dźwignąć o 25% większy ciężar niż łańcuch w klasie 8 o tej samej średnicy. Na przykład, zawiesie 4-cięgnowe z łańcucha Wmm w klasie 10 ma DOR 8 ton, podczas kiedy analogiczne zawiesie w klasie 8 – tylko 6,7 tony – mówi Richard Oldknow – dyrektor Crosby – dystrybutora jak również firmy siostrzanej Parsons należącej do FKI GROUP.
Użytkownicy łańcuchów w klasie 10 mogą również optować za użyciem większego udźwigu łańcucha kupując łańcuchy o mniejszej średnicy do wykonania tego samego zadania. Łańcuch klasy 10 może dźwignąć ten sam ładunek co zdecydowanie większy łańcuch w klasie 8. Cieńszy łańcuch jest lepszy niż łańcuch grubszy – jest łatwiejszy w użytkowaniu i niższe są jego koszty transportu.
Wraz ze wzrostem wartości użytkowych łańcucha w klasie 10 idzie jego wyższa cena. Odcinek łańcucha w klasie 10 może być nawet o 15%-20% droższy niż analogiczny odcinek łańcucha w klasie 8.
W rzeczywistości, większość użytkowników optuje za wersją tańszą, która sprawdzała się przez lata. Większość producentów nie jest wylewna na temat tego jaki procent całkowitej sprzedaży stanowi klasa 10. sugerując jednocześnie, że przejście z klasy 8 na klasę 10 odbywa się powoli, zwłaszcza na rynkach bardzo czułych na cenę takich jak Wielka Brytania. Francja czy południowa Europa.
Cena nie wygląda tak niekorzystnie, kiedy weźmie się pod uwagę nie tylko łańcuch ale wszystkie komponenty niezbędne do zbudowania zawiesia ? uważa Oldknow. „Na gotowe zawiesie składają się ogniwa główne, złączki, hala, elementy skracające itd. Porównując gotowe zawiesia w klasie 8 i klasie 10 – różnica cenowa to zaledwie 5%-6%”.
Producenci jak również ich dystrybutorzy woleliby gdyby cały rynek w ciągu nocy przestawił się i zaczął kupować wyłącznie klasę 10. ponieważ nie musieliby produkować wówczas dwóch linii produktów (klasy 8 i 10) i trzymać podwójnego składu magazynowego.
Austriacki PEWAG jest jedynym z głównych producentów, który całkowicie wycofał się z klasy 8 i proponuje wyłącznie klasę 10. Program klasy 10 Pewag-u nosi nazwę WINNER. ?Sądzę, że było to dość odważne posuniecie” mówi ich konkurent, zaznaczając, że też chciałby móc to zrobić.
Wolfgang Niederkorn z PEWAG-u szacuje, że od 25% do 35% rynku łańcuchów zawieśnych w Europie zachodniej to łańcuchy w klasie 10. ?Klasa 10 – wydaje nam się – zaczyna się teraz przyjmować szybciej niż klasa 8 w latach 70-tych – mówi John Brindley. dystrybutor PEWAG-u w Wielkiej Brytanii. Inni producenci nie są tak optymistyczni.
Niederkorn powiada, że jednym z rynków nie spenetrowanych przez klasę 10 jest Francja. Użytkownicy wybierają tam najniższą cenę.
Frederic Cardon, dyrektor zarządzający francuskiego dystrybutora Gumiebo – J Cardon &Fils. zgadza się mówiąc, że ?wielu klientów zainteresowanych jest wyłącznie ceną nie biorąc jednocześnie pod uwagę jakości”. ?Francja to bardzo czuły na cenę rynek porównując z północną Europą, gdzie jakość jest o wiele bardziej istotnym czynnikiem ” ? twierdzi. Cardon mówi. że klasa 10 to 10% jego ogólnej sprzedaży.
Jego odpowiednik. Tom Put – dyrektor zarządzający belgijskim dystrybutorem Gunnebo -firmą SKP – mówi: ?w Belgii odnosimy całkiem niezłe sukcesy z klasą 10, ale jest to zasługa koncepcji programu Grabi Q. Nie jest to już tylko i wyłącznie nowa klasa 10, ale zupełnie nowy system. Gdybyśmy stali przed zadaniem wytłumaczenia jedynie różnic pomiędzy klasą 8 i 10 byłoby nam wtedy o wiele trudniej”.
Michael Gough. dyrektor zarządzający angielskim oddziałem Gunnebo dodaje: ?proponujemy system GrabiQjako 'coś więcej’ niż klasa 10. Promujemy nowe rozwiązania „. Dodaje jednocześnie, ?że klasa 8 jest zdecydowanie najpopularniejsza w Wielkiej Brytanii. Ludzie przyzwyczaili się do klasy 8 – używają jej od dawna „. Ale klasa 10 zdobywa nowe przyczółki – dodaje.
Podczas, kiedy inni producenci nie śpieszą się by podążyć za PEWAG-iem i zrezygnować całkowicie z klasy 8, wykorzysmją jednocześnie inne drogi, których celem jest redukcja kosztów i pozyskanie akceptacji przez nowych odbiorców.
Parsons – na przykład – produkuje obecnie wyłącznie komponenty zawieśne w klasie 10. które są skonstruowane tak. by mogły być używane zarówno do zawiesi w klasie 8 jak i w klasie 10. Ten ?podwójny” system nosi nazwę Kuplex 8+ 10. To dwa rodzaje łańcuchów ale wspólne komponenty zawieśne.
Parsom oferuje łańcuchy w klasie 8 dla istniejącej już grypy klientów. Na nowych rynkach jednak oferowana jest wyłącznie klasa 10- mówi manager do spraw sprzedaży Chris Fumish. Na przykład w zeszłym roku. Parsons nawiązał kontakty z nowym dystrybutorem, który ma na składzie jedynie łańcuchy w klasie 10. Firma w podobny sposób zamierza wejść na rynek irański.
Dodaj komentarz